Hej. Wiem, że obiecałam dodać następny rozdział dużo szybciej, a jest wręcz przeciwnie, ale musicie mi wybaczyć. To nie jest tak, że nie mam weny czy chęci. Wręcz przeciwnie. Jedyne czego mi brakuje to czasu, a to jest cholernie frustrujące. Chciałabym dodać kolejną część, ale nie mam kiedy jej napisać. Coś tam niby mam, jakiś urywek, sam początek. Myślałam nad tym żeby dodać chociaż fragment, a później dołączyć resztę, ale nie mam nawet wystarczającej części rozdziału żeby to zrobić. Najgorszy jest fakt, że teraz zapowiada się mi jeszcze więcej obowiązków, gdyż postanowiłam iść na kurs prawa jazdy (strzeżcie się), ale nie mam zamiaru zawieszać bloga czy coś w tym stylu. Po prostu bedę dodawać rozdziały rzadziej, no ale jednak. Myślałam, że w weekend nadrobię zaległości tutaj, ale moja kochana polonistka zażyczyła sobie na poniedziałek rozprawki, nie mówiąc już o zadaniach z matematyki czy innych przedmiotów. Tragedia- myślę, że rozumiecie. Tak więc, jeszcze raz najmocniej przepraszam i liczę na to, że uzbroicie się w cierpliwość ;)
Btw. Jest tu ktoś kto oglądał dzisiejszy mecz Barcelony ? Goleada 7-0 ! Czyżby moja magiczna Barca z Messim na czele wróciła ? No i oczywiście gol Iniesty- geniusz ! <3 Ale ja za tym tęskniłam :D El Clasico zapowiada się baaardzo ciekawie !
Jasne że jestem :D Oglądałam obowiązkowo! Jestem zachwycona formą Barcy i mam nadzieję że nasza Barca powraca :) Mam nadzieję że el Clasico będzie równie interesujące jak dzisiejszy mecz :D
OdpowiedzUsuńCo do bloga. Oczywiście będę czekać z niecierpliwością na kolejne rozdziały :)
Bardzo upodobałam sobie twoje opowiadanie i uważam że jesteś świetna :*
Bardzo cieszy mnie również fakt że umożliwiłaś komentowanie z anonima :)
Życzę weny i czekam na kolejny news :*
Kinga
Jesteśmy wyrozumiali i z cierpliwością będziemy czekać na następny rozdział. :)
OdpowiedzUsuńhttp://riding-through-the-storm.blogspot.com/
UsuńZapraszam na mojego nowego bloga! :D Co prawda, jeszcze nie ma żadnego rozdziału, ale już niebawem powinno się coś pojawić :)
Jesteśmy cierpliwi i na takie fajne opowiadanie możemy długo czekać. :)
OdpowiedzUsuńBędę czekać cierpliwie <3 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKomentowałam już wcześniej z anonima ale chciałabym zaprosić Cię do siebie :) Zaczynam swoją przygodę z pisaniem więc jeśli masz ochotę poczytać coś o Neymarze to zapraszam :* Zachęcam do czytania i komentowania :)
OdpowiedzUsuńhttp://queriendote-en-mis-brazos.blogspot.com